Zgodnie z najnowszym badaniem SMSAPI, zainteresowanie promocjami na Black Friday wśród Polaków rośnie.
W tym roku 61% badanych zadeklarowało, że skorzysta z okazji, wobec 56% rok wcześniej. Dodatkowo kolejne 31% uzależnia decyzję od tego, jak korzystne będą to oferty.
Jednym z czynników wpływających na wzrost zainteresowania promocjami jest wysoka inflacja. 44% respondentów uważa, że dzięki Black Friday uda im się uniknąć skutków inflacji przy zakupach świątecznych.
Dyrektywa Omnibus pomaga weryfikować promocje
Innym czynnikiem, który może mieć wpływ na decyzję zakupową, jest obowiązek podawania przy przecenionych produktach dodatkowej ceny – najniższej z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. Jak wynika z badania SMSAPI, aż 84% klientów zauważyło, że przy objętych promocją produktach pojawia się ta dodatkowa cena. I okazuje się, że jest to ważny czynnik wpływający na decyzję zakupową, ponieważ prawie 70% spośród nich zrezygnowało z zakupu, gdy okazywało się, że aktualna cena jest wyższa od najniższej z ostatnich 30 dni.
Wymogi informacyjne nałożone dyrektywą Omnibus mogą być dla sprzedających wyzwaniem. Ale ich wdrożenie daje klientom większą pewność, że dana promocja jest uczciwa, co w konsekwencji może się przełożyć na wzrost lojalności wobec sklepu – zauważa Maja Wiśniewska, Head of Marketing w SMSAPI.
Odwlekamy zakupy, aby kupić taniej
W tym roku wzrósł też odsetek respondentów, którzy odwlekają zakupy do okresu listopadowych promocji licząc na korzystniejsze oferty. Obecnie jest to niemal 70% badanych, poprzednio – 61 proc.
Nie zmieniły się natomiast kategorie produktów, jakimi najbardziej zainteresowani są konsumenci. 76% respondentów przy okazji Black Friday szukać będzie odzieży i obuwia, 57 proc. sprzętu RTV i elektroniki, a 52 proc. kosmetyków.
Chcemy wiedzieć o promocjach
Jeśli chodzi o uzyskiwanie informacji na temat zbliżających się przecen, to dominują oczywiście kanały internetowe. Ponad połowa respondentów dowiaduje się o nich z mediów społecznościowych (54 proc.) lub bezpośrednio ze strony sklepu (56 proc.) i pokrywa się to z tym, jak chcieliby się o tym dowiadywać.
Ale jest też spora grupa, która oczekuje bardziej bezpośredniej komunikacji, zwłaszcza tekstowej. 39% badanych chciałoby otrzymywać e-maile, a 23 proc. SMS-y na temat promocji. Kontakt telefoniczny ze strony telemarketera preferuje jedynie 4 proc. klientów.
Źródło: Materiał prasowy