Od kwietnia 2024 roku sprzedaż nieruchomości bez świadectwa energetycznego stanie się niemożliwa.
To ważny moment dla rynku nieruchomości, ponieważ efektywność energetyczna i typ ogrzewania zyskują na znaczeniu.
Wzrost popularności pomp ciepła
W ciągu ostatniego roku obserwujemy wzrost udziału domów z pompami ciepła na sprzedaż. W styczniu 2024 roku stanowiły one blisko 40% ofert deweloperskich ze wskazanym rodzajem ogrzewania, co oznacza wzrost o 8% w stosunku do roku poprzedniego. Ceny takich nieruchomości również rosną – za metr kwadratowy trzeba zapłacić średnio 6,9 tys. zł na rynku deweloperskim i 7,6 tys. zł na rynku wtórnym.
Gaz wciąż numerem jeden, ale pompy ciepła depczą mu po piętach
Gaz pozostaje najpopularniejszym paliwem do ogrzewania domów – odpowiada za blisko 59% ofert deweloperskich i 58% ogłoszeń na rynku wtórnym. Na drugim miejscu znajdują się kotły na paliwo stałe (56%), a trzecie zajmuje ogrzewanie elektryczne. Pompy ciepła ogrzewają już prawie 350 tys. budynków w Polsce, a ich liczba stale rośnie.
Mix grzewczy w polskich domach
Często domy ogrzewane są więcej niż jednym sposobem. Najczęstsze kombinacje to gaz i kominek, gaz i sieć miejska, gaz i węgiel, a także gaz i pompa ciepła.
Przyszłość należy do OZE
Unia Europejska dąży do dekarbonizacji źródeł ciepła. Od 2028 roku wszystkie nowe budynki mieszkalne w UE będą musiały być ogrzewane urządzeniami nieemitującymi CO2. W Polsce dotacje do montażu urządzeń na paliwa kopalne będą dostępne tylko do 2025 roku.
Źródło: Otodom