Dolny Śląsk stawia na nowoczesny i ekologiczny transport kolejowy.
W Urzędzie Marszałkowskim podpisano właśnie umowę na dostawę kolejnych pociągów dla Kolei Dolnośląskich. To część większej strategii, która ma poprawić komfort podróży na liniach niezelektryfikowanych, łącząc mniejsze miejscowości z głównymi węzłami komunikacyjnymi.
Nowe ekodiesle dla regionu – rewolucja w transporcie
Koleje Dolnośląskie (KD) rozbudowują swój tabor o 10 nowych pociągów spalinowych Pesa 231M, wyposażonych w silniki Rolls-Royce, które mogą korzystać z ekologicznego paliwa o 90% mniejszej emisji CO₂. Każdy z pojazdów pomieści 115 pasażerów i będzie rozwijał prędkość do 120 km/h.
Pierwsze pociągi mają pojawić się na dolnośląskich torach najpóźniej w czerwcu 2027 roku. Umowa przewiduje również opcję na zakup kolejnych 20 sztuk, co pokazuje, że region konsekwentnie inwestuje w rozwój kolei.
Gdzie pojadą nowe pociągi? Kluczowe połączenia regionalne
Nowe składy będą kursować na liniach niezelektryfikowanych, docierając m.in. do:
- Ząbkowic Śląskich,
- Dzierżoniowa,
- Bielawy,
- Świdnicy.
Docelowo jednak pojawią się wszędzie tam, gdzie brakuje trakcji elektrycznej. – Transport kolejowy to system naczyń połączonych – mówi Michał Rado, Wicemarszałek Dolnego Śląska. – Z bocznych linii mniejsze pociągi dowożą pasażerów do głównych magistrali, gdzie przesiadają się oni do szybszych składów. Tak działa to w najlepiej rozwiniętych kolejowo krajach świata.
Wicemarszałek wyraził również nadzieję na elektryfikację Magistrali Podsudeckiej (przebiegającej przez Jawor, Strzegom, Świdnicę, Dzierżoniów i Ząbkowice Śląskie), która od lat wymaga modernizacji nie tylko pod kątem zasilania, ale także zwiększenia prędkości pociągów.
Koleje Dolnośląskie liderem wśród przewoźników regionalnych
KD to najszybszy przewoźnik regionalny w Polsce, a jego popularność wśród pasażerów rośnie z roku na rok. – Dolnoślązacy pokochali kolej, dlatego stale rozwijamy naszą ofertę – mówi Damian Stawikowski, Prezes Kolei Dolnośląskich. – Finansowanie zakupu zapewniliśmy dzięki kredytowi z PKO Banku Polskiego.
Po dostawie nowych składów flota KD będzie liczyć 108 pojazdów, w tym pociągi elektryczne, hybrydowe i spalinowe. To jeden z najbardziej zróżnicowanych taborów wśród polskich przewoźników regionalnych.
Pesa Bydgoszcz – polski producent z międzynarodowym doświadczeniem
Nowe pociągi dla Dolnego Śląska powstaną w bydgoskiej fabryce Pesy, która ma już doświadczenie w produkcji ekologicznych składów spalinowych. – Czesi zamówili u nas ponad 100 takich pojazdów, znanych jako RegioFoxy – mówi Krzysztof Zdziarski, Prezes Pesy Bydgoszcz. – Teraz czas na polski rynek.
Co istotne, pociągi Pesa 231M będą miały homologację zarówno na polskie, jak i czeskie tory, co umożliwi im międzynarodowe kursy. To ważne zwłaszcza dla przygranicznych regionów, gdzie kolej odgrywa kluczową rolę w transporcie.
Czy to koniec ery diesli?
Choć nowe pociągi spalinowe są bardziej ekologiczne niż starsze modele, ostatecznym celem pozostaje elektryfikacja linii regionalnych. Marszałek Gancarz liczy na to, że środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) pozwolą PKP PLK na realizację niezbędnych inwestycji.