Wiosna to idealny czas na nowe odkrycia, a Olka zaprasza nas w wyjątkową podróż – nie tylko muzyczną, ale i emocjonalną.
Jej najnowszy singiel, „Wycieczki”, to subtelna opowieść o bliskości, codziennych rytuałach i pięknie zwykłych chwil, które nabierają znaczenia, gdy przeżywa się je z kimś ważnym. To utwór, który nie epatuje patosem, lecz delikatnym humorem i autentycznością.
Codzienność jako najpiękniejsza przygoda
„Wycieczki” to piosenka, która zamiast wielkich metafor sięga po proste, ale uniwersalne obrazy – wspólne zakupy, wypad na Maltę, zasypianie w objęciach. Refren powtarza jak mantrę: „chcę więcej Ciebie, nie mniej”, podkreślając, że w miłości liczy się nie spektakularność, a obecność.
Olka w swoim tekście portretuje relację, w której splatają się nie tylko dłonie, ale i codzienne lęki. Mimo nich – jest w tej bliskości coś bezpiecznego, miękkiego. „Wycieczka” staje się metaforą związku, który prowadzi przez różne miejsca i emocje. Jak mówi artystka: „Razem jest łatwiej, cieplej, śmieszniej. I nawet kiedy pojawia się strach, ktoś obok po prostu czeka, aż zaśniesz pierwsza”.
Muzyka, która daje przestrzeń emocjom
Produkcja utworu, stworzona we współpracy z Adamem Bieranowskim, opiera się na spokojnym groovie z domieszką intymnej elektroniki i organicznych brzmień. Nie ma tu przesady – muzyka jest kameralna, ale nie ckliwa, pozostawiając miejsce na tekst i emocje.
To nie pierwszy raz, gdy Olka udowadnia, że potrafi łączyć prostotę z głębią. Jej wcześniejsze projekty, zarówno solowe, jak i te tworzone z zespołem Nastroje (znanym m.in. z „Nic na siłę” i „Tropikany”, które zgromadziły miliony odsłuchów na Spotify), pokazują, że jej muzyka to nie tylko dźwięki, ale i opowieści.
Kim jest Olka?
Olka to solowy projekt Aleksandry Borak-Pietrzak, artystki, która wcześniej współtworzyła zespół Nastroje, związany ze sceną Męskiego Grania. W 2023 roku postanowiła skupić się na własnej twórczości, szkoląc swój warsztat m.in. na Popakademie Baden-Württemberg i podczas Tekstmisji.
Jej muzyka łączy akustyczne brzmienia (pianino, smyki) z elementami współczesnej alternatywy. Teksty Olki są bezpośrednie, ale niepozbawione poetyckiej nuty – zawsze zostawiają słuchaczowi przestrzeń do własnych interpretacji.
