Wrocław stawia na ochronę osiedli blokowych z czasów PRL-u.
Od początku 2023 roku uchwalono cztery Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP) obejmujące te tereny, obejmując ochroną łącznie 50 ha miasta. W planach jest objęcie ochroną kolejnych 100 ha. Na osiedlach z czasów PRL-u mieszkają setki tysięcy wrocławian, a miasto chce chronić te przestrzenie przed chaotyczną zabudową.
Dlaczego ochrona jest tak ważna?
Osiedla z czasów PRL-u charakteryzują się stosunkowo niską intensywnością zabudowy, co zapewnia dobre doświetlenie mieszkań. Duże przestrzenie międzyblokowe wypełnia zieleń, która naturalnie urosła przez kilkadziesiąt lat. To cechy, które czynią te osiedla wyjątkowymi i wartymi ochrony. Niestety, istnieje ryzyko, że inwestorzy będą chcieli zabudować te tereny, co negatywnie wpłynęłoby na ich charakter.
Gdzie uchwalono nowe plany?
Nowe MPZP obejmują m.in.:
- Popowice (rejon ulic Rysiej i Niedźwiedziej)
- Wschodnią część Polanki
- Nowy Dwór (Rogowska)
- Północną część Szczepina (Inowrocławska)
Plany na przyszłość
Miasto planuje uchwalenie kolejnych MPZP dla osiedli blokowych, m.in.:
- Osiedla Przyjaźni
- Zachodniej części Polanki
- Centrum Szczepina (ograniczonego ulicami Legnicką, Młodych Techników i Zachodnią)
Przykłady udanej ochrony
Wrocław już wcześniej interweniował w celu ochrony osiedli blokowych. Na Szczepinie uchwalono MPZP na wniosek mieszkańców, którzy sprzeciwiali się budowie 55-metrowego wieżowca przy ulicy Inowrocławskiej. Na Nowym Dworze plan miejscowy uchwalono, aby chronić funkcję sportowo-rekreacyjną basenu, na terenie którego inwestor chciał budować mieszkania.
Wyzwania
Nie wszystkie osiedla blokowe są w idealnym stanie. Zdarza się, że zaplanowane w latach 70. i 80. pawilony usługowe nigdy nie powstały, a te, które zbudowano, wymagają gruntownego remontu. To może kusić inwestorów do zastępowania ich nowymi budynkami mieszkalnymi. Podobnie jest z placami targowymi. Na szczęście, w uchwalonych planach dla Popowic i Polanki zapewniono utrzymanie funkcji lokalnego handlu, dopuszczając również budowę hal targowych.
Osiedla z potencjałem
Osiedla blokowe z czasów PRL-u mają swoje wady, ale ich kompozycja przestrzenna jest spójna i logiczna. Po kilkudziesięciu latach rozrostu miasta większość z nich jest dobrze skomunikowana z centrum. Przykładem jest Nowy Dwór, który kiedyś był położony „na końcu świata”, a dziś jest łatwo dostępny tramwajem.