Rok 2024 będzie dla polskiej gospodarki rokiem wzrostu.
Według prognoz Marcina Mrowca, ministra gospodarki Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC i głównego ekonomisty Grant Thornton, wzrost PKB wyniesie 3,2%. Na wzrost gospodarczy będą wpływać dwa główne czynniki: konsumpcja prywatna oraz inwestycje.
Konsumpcja prywatna będzie napędzana rosnącymi dochodami gospodarstw domowych. Wzrost płac będzie wynosił średnio 10% rocznie, a waloryzacja rent i emerytur przyniesie ich wzrost o kilkanaście procent. Z kolei inwestycje będą stymulowane przez uruchamianie funduszy unijnych oraz Krajowego Planu Odbudowy. W 2024 roku napływ środków z KPO ma wynieść 28,3 miliarda złotych.
Inflacja, która w 2023 roku wyniosła średnio 11,6%, wyhamuje w 2024 roku. Według prognoz Mrowca, w pierwszym kwartale inflacja osiągnie dołek i wyniesie około 5%, a następnie wzrośnie do około 7%.
Ograniczony zasób pracy
Cieniem na perspektywach polskiej gospodarki kładzie się kurczący się zasób pracy. W 2024 roku liczba ludności w wieku produkcyjnym spadnie o około 200 tysięcy osób.
Mrowiec podkreśla, że konieczne jest uspokojenie „frontu regulacyjnego” oraz zapewnienie rzetelnego konsultowania proponowanych zmian prawnych i podatkowych. Należy także dokonać przeglądu i usunięcia najbardziej szkodliwych dla rozwoju biznesu regulacji. Ważną sprawą będzie także przegląd istniejącego ustawodawstwa zachęcającego do inwestycji.
Źródło: Materiał prasowy