8.6 C
Wrocław
piątek, 25 kwietnia, 2025
Strona głównaBiznesGospodarkaRekordowe bankructwa polskich firm
reklama

Rekordowe bankructwa polskich firm

-

Polskie firmy wciąż toną w odmętach kryzysu.

Tempo wzrostu liczby upadłości nie zwalnia, a prognozy Allianz Trade na 2024 rok są zatrważające: 4700 niewypłacalności, co oznacza wzrost o 5% w porównaniu do 2023 roku. To będzie piąty rok z rzędu z rekordową liczbą bankructw.

Dlaczego firmy upadają?

Główne przyczyny to spadek rentowności (spowolnienie wzrostu kosztów, ale wciąż wysoki poziom) i obrotów. Szczególnie źle radzi sobie sektor MSP, który ma problemy z dostosowaniem cen do rosnących kosztów i przejściem na produkty o wyższej wartości dodanej. Allianz Trade obserwuje też koncentrację rynku, gdzie większe firmy przejmują mniejsze, lepiej radząc sobie z optymalizacją kosztów.

Branże najbardziej narażone

Największy wzrost liczby upadłości w I kwartale 2024 roku odnotowano w budownictwie i transporcie. W tych sektorach niskim obrotom towarzyszą rosnące koszty pracy, które przekraczają 20%. W II kwartale dołączył do nich handel hurtowy, gdzie dynamika niewypłacalności sięgnęła 20% r/r. W produkcji i usługach spadek r/r liczby upadłości jest jednocyfrowy, ale ich liczba wciąż jest znacznie wyższa niż przed pandemią.

Gdzie jest najgorzej?

Niepokojąco wygląda sytuacja na Mazowszu, gdzie liczba upadłości nie spada, w przeciwieństwie do innych rozwiniętych gospodarczo województw. Allianz Trade zaobserwował na Mazowszu, Wielkopolsce i Opolskim statystycznie największe ryzyko wzrostu liczby upadłości w najbliższym czasie.

Czy duże firmy też upadają?

Na światowych rynkach następuje szybszy wzrost liczby upadłości dużych firm. Natomiast w Polsce akcjonariusze kilkudziesięciu spółek giełdowych musieli już decydować o kontynuacji działalności w obliczu dużych strat. Otwarte pozostaje pytanie, czy kumulacja problemów mniejszych firm i eksporterów nie doprowadzi do efektu domina i upadłości tych większych.

Co dalej?

Allianz Trade prognozuje, że trend wzrostu liczby upadłości utrzyma się dłużej niż oczekiwano. Poprawa w gospodarce zbyt wolno przekłada się na kondycję firm. Odbicie rynku może nadejść pod koniec roku lub w 2025 roku, ale wiele firm może go nie doczekać.

Sytuacja jest poważna i wymaga szybkich działań. Rząd i przedsiębiorcy muszą wspólnie wypracować rozwiązania, które pomogą firmom przetrwać ten trudny okres i wyjść z kryzysu silniejszymi.

Masz newsa, pomysł na artykuł, który mógłby zainteresować naszych czytelników? Pisz śmiało na redakcja@forcenews.pl.

ŹródłoAllianz Trade
reklama

BEZPŁATNE OGŁOSZENIA

Sprzedawaj i kupuj bez rejestracji! Przeglądaj ogłoszenia w swojej okolicy!

Patronat medialny

POLECANE WYDARZENIA