Od 28 kwietnia 2023 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków.
Nałożyła ona na właścicieli i zarządców nieruchomości komercyjnych obowiązek przygotowania i przekazania świadectwa energetycznego nie tylko dla danego budynku, ale także dla konkretnych lokali.
Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości wśród właścicieli i zarządców obiektów handlowych. Eksperci podkreślają, że proces wynajmu lokalu często przebiega w inny sposób niż ten założony przez ustawodawcę.
Zazwyczaj świadectwa energetyczne dla poszczególnych lokali opierają się na planach ich wykończenia. Jednakże, jeżeli w trakcie procesu fit-outu najemca zdecyduje się na jakąś modyfikację, wystawione wcześniej świadectwo może wymagać aktualizacji.
Najemca najpierw podpisuje umowę najmu, a dopiero później rozpoczyna proces aranżacji. A to oznacza, że tuż po zawarciu umowy mogą ulec zmianie parametry techniczne lokalu takie jak np. wentylacja, klimatyzacja czy oświetlenie, które bezpośrednio przekładają się na energochłonność. Tak więc przygotowanie dokumentu dla niewykończonego jeszcze lokalu może nie odzwierciedlać rzeczywistej energochłonności – tłumaczy Mariusz Kanabrocki, Dyrektor Techniczny w MVGM.
Dodatkowym problemem jest fakt, że lokale w obiektach handlowych na etapie wynajmu często nie są wyposażone w klimatyzacje i oświetlenie, będące jednymi z kluczowych czynników energochłonności. Ponadto, nowi najemcy często mają specyficzne wymagania wynikające z charakterystyki ich działalności biznesowej.
Rozwiązania dla właścicieli i zarządców nieruchomości
Aby ułatwić spełnienie nowego obowiązku, właściciele i zarządcy nieruchomości mogą skorzystać z następujących rozwiązań:
- Współpraca z firmą zewnętrzną, która zajmie się przygotowaniem świadectw energetycznych.
- Przygotowanie świadectw energetycznych na podstawie danych szacunkowych, z możliwością ich aktualizacji w razie potrzeby.
- Współpraca z najemcami w zakresie określenia ich potrzeb i wymagań w zakresie wyposażenia lokalu.
Źródło: Materiał prasowy