Sandomierz, perła województwa świętokrzyskiego, zachwyca turystów bogactwem zabytków, urokliwą atmosferą i wyjątkowym mikroklimatem.
W tym niewielkim mieście na turystów czeka moc atrakcji – od zwiedzania zabytków po spacery po malowniczych wąwozach.
Naszą rozmówczynią i przewodniczką po atrakcjach miasta jest Pani Katarzyna Knap-Sawicka, Kierownik Referatu Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miejskiego w Sandomierzu.
Sandomierz słynie z pięknych zabytków. Które z nich warto odwiedzić i dlaczego?
Gdy zbliżamy się do miasta, już z daleka widać charakterystyczne sylwetki sandomierskich zabytków, które niczym z bajki wyłaniają się z nadwiślańskiej skarpy. Szczerze mówiąc, jest mi bardzo trudno wybrać jeden zabytek, który byłby najważniejszy. Starówka, usytuowana na lessowym wzgórzu, zachęca do poznania tajemnic średniowiecznych grodów. Natomiast w poszukiwaniu sandomierskiej atmosfery należy udać się do najbardziej wewnętrznej części miasta, czyli do 470-metrowej trasy podziemnej. Opuszczając podziemia warto unieść się nieco ponad ziemię i wdrapać się na ponad 30 metrowe schody. Tu z tarasu widokowego na szczycie Bramy Opatowskiej ujrzymy piękno Wyżyny Sandomierskiej.
![[WYWIAD] Sandomierz - miasto, które Cię zaskoczy](https://forcenews.pl/wp-content/uploads/2024/03/43-1.jpg)
Sandomierz to nie tylko zabytki, ale również malownicza okolica. Jakie atrakcje przyrodnicze czekają na turystów w okolicach miasta?
Sandomierz bazuje na tradycji. Dlatego też w samym jego centrum i okolicach odradzają się winnice. Niewątpliwie sprzyja temu ocieplenie się klimatu i specyficzne ukształtowanie terenu. Położenie Sandomierza w południowej części Polski sprzyja hodowli winorośli, których owoce mają niepowtarzalny smak. Wyrabiane z nich produkty charakteryzują się niepowtarzalnym aromatem.
Kolejne wyjątkowe miejsce na mapie przyrodniczych atrakcji to Góry Pieprzowe. Nazywane są też „Pieprzówkami” i odsłaniają bardzo stare skały kambryjskie, które liczą 500 milionów lat. Jest to jedyne tego typu odsłonięcie w Europie. Na odcinku około 1 km w stromej i wysokiej, miejscami na 60 metrów krawędzi doliny Wisły, ciągną się wychodnie łupków kambryjskich. Są one poprzecinane siecią spękań i dolinek denudacyjnych. Większość obszaru pokrywa warstwa lessu.
Góry stanowią fantastyczny punkt widokowy na Sandomierską Starówkę. W kierunkach południowych na linii horyzontu rysuje się drzewostan Puszczy Sandomierskiej. Przy sprzyjających warunkach pogodowych można dostrzec obiekty oddalone nawet o 50 kilometrów. Najłatwiej do nich dojść wałem wiślanym lub ulicą Błonie.
Słyniecie z unikalnego krzemienia pasiastego. Jak ten wyjątkowy minerał wpływa na tożsamość miasta?
W pobliżu Sandomierza mamy wyjątkową w skali światowej formację skalną. Krzemień pasiasty, czyli kamień optymizmu, czyni nasze miasto niepowtarzalnym. Od ponad 50 lat używany jest on do wyrobów biżuteryjnych i przykuwa uwagę ze względu na swoje piękno. Prekursorem użycia krzemienia pasiastego był Pan Cezary Łutowicz. To artysta, złotnik, ale przede wszystkim skromny człowiek i pracowity rzemieślnik, który swoją codzienną pracą przez 50 lat rozsławił nasze miasto. Dzięki jego staraniom w 2007 roku stało się ono Światową Stolicą Krzemienia Pasiastego. Biżuteria z krzemienia jest obecnie oficjalną wizytówką polskiej dyplomacji. To ona wyróżnia nasz kraj za granicą, promując przy tym nasze miasto. Będąc w Sandomierzu warto zaopatrzyć się w krzemień pasiasty. Zabierzemy w ten sposób ze sobą nieco optymizmu, którym emanuje nie tylko sam kamień, ale również cała społeczność przyjaznego przybyszom Sandomierza.
Każde miasto ma swoją ofertę kulturalną. Czym przyciąga Sandomierz?
Pośród budzących się do życia drzew owocowych, obficie występujących na terenie Sandomierszczyzny odbywa się Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów. W drugi weekend maja każdego roku, Sandomierz oferuje wszystkim miłośnikom biegów i jazdy na rowerze wspaniałe trasy. Sport i rekreacja idealnie się tutaj uzupełniają. Soczysta zieleń traw i pięknie kwitnące drzewa jabłoni sprawiają, że bieg staje się największą przyjemnością. Zapewniam, że sięgnięcie po laur zwycięstwa w otoczeniu zabytkowej przestrzeni miasta jest jedynym i niepowtarzalnym doświadczeniem. Jestem pewna, że stanie się ono zachętą do corocznego uczestnictwa w Sandomierskim Sportowym Weekendzie Kwitnących Sadów.
Z kolei najdłuższy dzień w roku jest okazją do zorganizowania zabaw nawiązujących do tradycji świętojańskich, czyli Sandomierskich Wianków Flisackich. Tego wieczoru w Sandomierzu można wziąć udział w licznych konkursach i innych atrakcjach przygotowanych na tę okazję. Poznamy tradycje flisackie i spędzimy wieczór w gronie sandomierskich wodniaków i opowiadanych przez nich legend.
W ostatni weekend czerwca odbywa się u nas Festiwal Spotkań i Filmów NieZwykłych. Miasto na kilka dni staje się stolicą polskiego filmu, a obecność największych gwiazd polskiego kina jest niezwykłą atrakcją.
Natomiast dla chętnych na podróż w czasie polecamy Turniej Rycerski połączony z Jarmarkiem Jagiellońskim (4-5 lipca). Przeniesiemy się wówczas do czasów, gdy w mieście rozwijała się kultura rycerska, a jego położenie na najważniejszych szlakach handlowych sprzyjało wymianie dóbr na często organizowanych jarmarkach. Na to wydarzenie serdecznie zapraszamy na Rynek Starego Miasta miłośników pięknych przedmiotów i niepowtarzalnych przysmaków regionalnych.
W jaki sposób Sandomierz promuje się na arenie międzynarodowej?
Sandomierz jest miejscem dialogu o szczególnej roli kultury w budowaniu Europy bez barier. Świadczą o tym owocne, wieloletnie partnerstwa z miastami z wielu zakątków Europy. Angielskie Newark-on-Trent, niemieckie Emmendingen, włoska Volterra oraz ukraiński Ostróg współpracują z Sandomierzem od lat i wzmacniają multikulturowe więzi.
Jakie są Pani ulubione miejsca w Sandomierzu?
Dla mnie najpiękniejszym miejscem jest Brama Opatowska, z której roztacza się piękny widok na całe miasto oraz na okolice. Widać z niej wszystkie najważniejsze miejsca na mapie Sandomierza i tu właśnie można poczuć „genius loci” miasta.
Jakie są wasze lokalne tradycje i zwyczaje?
Sandomierz to miasto wielu artystów i życzliwych ludzi, którzy tu żyją i tworzą. Naszym zwyczajem jest po prostu uprzejmość i otwartość na naszych gości – turystów, którzy w ciągu roku naprawdę licznie nas odwiedzają.
W ostatnim czasie nasze tradycje są mocno związane z winem. Dzięki ciepłej glebie i znacznemu nasłonecznieniu naszych terenów mamy wspaniałe szczepy winorośli. Z nich powstają lokalne wina, które są nagradzane na arenie międzynarodowej.
W jaki sposób miasto dba o integrację mieszkańców?
Mamy dużo aktywnych osób i organizacji, które są mocno wspierane przez samorząd. W latach 2019–2023 przekazaliśmy blisko 6,8 mln złotych na działania z zakresu pożytku publicznego. Dzięki tym środkom corocznie realizowanych jest kilkadziesiąt inicjatyw skierowanych do mieszkańców.
Jakie rady dałaby Pani osobom, które planują odwiedzić Sandomierz?
Jesteśmy miastem dla każdego i o każdej porze roku. Symbioza natury, architektury i kultury, a także niepowtarzalnej energii płynącej z ciekawych inicjatyw sprawia, że jest to idealne miejsce na spędzenie weekendu, urlopu lub choćby jednego, fascynującego dnia.