W 2023 roku zadłużenie emerytów w Polsce wyniosło niecałe 6 miliardów złotych. Mimo, że liczba seniorów z zaległościami zmalała o 44 tys., to średnie zadłużenie wzrosło o 1300 zł.
Według danych Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie emerytów w Polsce systematycznie spadało w 2023 roku. Na koniec grudnia 2022 r. wynosiło ono 6,22 miliarda złotych, a rok później 5,9 miliarda złotych. Jedną z przyczyn tego spadku mogą być świadczenia, jakie seniorzy otrzymali w ostatnich miesiącach. Marcowa waloryzacja emerytur była wyjątkowo wysoka – 14,8 proc., z gwarancją wzrostu świadczenia emerytalnego o minimum 250 zł. Do tego 13. i 14. emerytura.
Długi emerytów to niespłacane bankowe kredyty, z których większość została już przez banki sprzedana funduszom sekurytyzacyjnym. To łącznie 4,2 miliarda złotych. Do tego trzeba dodać 621 milionów złotych zaległych kredytów i pożyczek, które instytucje finansowe próbują odzyskać same. Prawie 688 milionów złotych to z kolei nieuregulowane alimenty, 188 milionów złotych długi mieszkaniowe, a 71 milionów złotych to zaległe rachunki telefoniczne.
Najwięcej zadłużonych seniorów mieszka na Górnym Śląsku. Prawie 49 tysięcy dłużników nie uregulowało zobowiązań łącznie na 888 milionów złotych. Drugie miejsce zajmują emeryci z woj. mazowieckiego – blisko 39 tysięcy dłużników ma do zwrotu 885 milionów złotych. Tutaj jest też najwyższe średnie zadłużenie – 22,8 tysiąca złotych. W żadnym innym województwie przeciętny dług emeryta nie przekroczył 20 tysięcy złotych. Podium zamykają Dolnoślązacy – 31 tysięcy dłużników jest winna wierzycielom ponad 555 milionów złotych.
Najmniejsze łączne zadłużenie widoczne jest na Podlasiu. Tam niespełna 5,5 tysięcy seniorów ma do oddania 102 miliony złotych. Drugie pod względem najmniejszej sumy do zwrotu jest woj. świętokrzyskie, gdzie 77 tysięcy dłużników winne jest wierzycielom 121,4 miliona złotych. Podium zamyka 7,2 tysięcy podkarpackich emerytów z długiem w wysokości 133 milionów złotych. Najniższe średnie zadłużenie odnotowano na Warmii i Mazurach – 16,1 tysiąca złotych.
Spośród 318,6 tysięcy dłużników, 171,5 tysięcy to kobiety. Należy do nich 2,94 miliarda złotych długu. Reszta, czyli 2,96 miliarda złotych to kwota, którą ma do zwrotu 147,1 tysięcy mężczyzn. Średnie zadłużenie seniorki wynosi 17,2 tysiąca złotych, a seniora 20,08 tysięcy złotych. Rekordzista z województwa łódzkiego ma zaległości wobec banku spółdzielczego w wysokości 8,7 miliona złotych.
Źródło: KRD
